Dorosłe koty potrzebują miłości i odpowiedzialnego domu w stopniu nie mniejszym niż kocięta. Rozważając adopcję kota ze schroniska lub fundacji, pamiętaj, że starsze koty wielokrotnie dłużej czekają na swoją szansę na znalezienie miejsca w czyimś życiu.
Wybierając kota, przyjrzyj się wszystkim, nie tylko kociętom – być może właśnie wśród tych starszych czeka na Ciebie mądry i oddany przyjaciel, który właśnie przez trudy swego dotychczasowego życia odpłaci Ci tym większą miłością i przywiązaniem.
Młody kot, czy dorosły?
Pamiętaj, że kocięta są małymi, puchatymi kuleczkami bardzo krótko i już po kilku miesiącach wyrastają na dorosłe koty.
Najczęstszym argumentem przytaczanym przez osoby upierające się przy adopcji małego kociaka jest przekonanie, że tylko takie maleństwo można wychować i nauczyć zasad panujących w domu. To stereotyp.
Koty uczą się przez całe życie, ich psychika ewoluuje cały czas. Dorosły kot o wiele szybciej przystosowuje się do nowych reguł, choć na pewno zmiana warunków życia jest dla niego stresująca. O ile maluch może będzie się mniej przejmował zmianami, o tyle też mniej będzie słuchał kolejnych lekcji, jakie chcielibyśmy mu przekazać.
Maluch dopiero poznaje swoje możliwości i będzie testował je na Twoich meblach, kwiatach i zasłonkach. Podobnie jak ludzkie dzieci ma pstro w głowie i czas spędza głównie na zabawie. Wychowanie kociaka wymaga czasu, cierpliwości i uwagi.
Dorosły kot w nowym mieszkaniu
Kot dorosły jest mniej absorbujący – nie musi sprawdzać, jak wysoko uda mu się wskoczyć, ani testować ciągle nowych miejsc do drapania – on już to wie. Nie będzie też raczej wyszukiwał coraz to nowych sznurków, tasiemek i kabli, bo gryzienie wiąże się z wymianą zębów mlecznych na stałe – dorosły kot ma już to za sobą.
Nasze mieszkania są dla kociąt torem często niebezpiecznych przeszkód – dosłownie: trzeba mieć oczy dookoła głowy. Ciekawość jest ich głównym bodźcem do rozwoju, a jest na tyle niepohamowana, że często może mieć bolesne skutki.
Dorosłe koty, nauczone doświadczeniami dzieciństwa, są dużo ostrożniejsze i bardziej rozważne – nie muszą sprawdzać, czy wcisną się w tę czy tamtą szczelinę. Maluch będzie próbował metodą prób i błędów, dorosły przemyśli sprawę i wyciągnie wnioski.
Jeśli więc decydujesz się na kociaka, bo "łatwiej można go wychować", pamiętaj, że na to wychowanie trzeba mieć czas. Czy osiągnąłeś sukces, okaże się dopiero, gdy kot dorośnie i jego charakter się ukształtuje. Nie zmienisz naturalnych predyspozycji i temperamentu kota. Tak naprawdę tylko dorosłe zwierzę można adoptować z pełną świadomością jego cech osobowości.
Kot dorosły, a zwłaszcza kot po przejściach, okazuje się często bardziej współpracujący także dlatego, że odczuwa wdzięczność. Malec najczęściej nie zdaje sobie sprawy z tego, że został ocalony. Kot dorosły ma tego pełną świadomość.
Dorosłe koty do adopcji w Poznaniu i okolicach
Adoptując kota, pamiętaj, że to Ty go wybrałeś, a nie on Ciebie – musi więc nauczyć się Ciebie, specyfiki Twego domu – musi zrozumieć, czego od niego oczekujesz. To wymaga czasu. Dorosły kot, który być może w przeszłości doświadczył cierpienia z ludzkich rąk, nie zaufa Ci od pierwszej chwili. Musi się przekonać, że nic mu z Twej strony nie grozi. Zdobycie zaufania takiego kota jest ogromną satysfakcją.
Zobacz, jakie dorosłe koty do adopcji są naszymi podopiecznymi, może któryś z nich skradnie Twoje serce. W tej chwili mamy ponad 20 dorosłych kotów gotowych do adopcji. Zdecydowana większość mieszka w domach tymczasowych dla kotów i są pod stałą kontrolą doświadczonych wolontariuszy. Zbierają codzienną porcję głasków, jedzenia dobrej jakości i czekają na swój docelowy dom! Poniżej dwoje z nich - skulkowana 6-letnia kotka Jadwiga bez ogonka i uroczy 9-letni kot Wspólnik.