Mały rudy kociak do adopcji
Bueno w swoim krótkim życiu doświadczył bezdomności, głodu, zimna i ludzkiego okrucieństwa. Kocurek urodził się przy ruchliwej ulicy w Poznaniu. Większość mieszkańców miała niestety koty za zło, którego trzeba się pozbyć. I tak wraz z matką Koralinką i bratem Koralikiem był przepędzany na różne nieraz okrutne sposoby z miejsca bytowania.
Dowiedzieliśmy z relacji osób trzecich, że Bueno wpadł komuś w oko jako kotek dla dzieci i w ten sposób został przedwcześnie oddzielony od matki i brata. Niestety dom, do którego trafił, był udręką dla kociaka. Dzieci bawiły się nim jak zabawką, podrzucając, ściskając czy nawet bijąc, kiedy kociak próbował się bronić. Rodzice zareagowali dopiero, kiedy Bueno zrobił się agresywny, broniąc się przed niekontrolowanym zachowaniem dzieci. Jako rozwiązanie problemu Bueno został wyrzucony na teren, na którym się urodził. Samotne kocie dziecko, głodne, zdezorientowane, przerażone, błąkające się po niebezpiecznym terenie... Na szczęście został dostrzeżony przez Dobrą Duszę i tak finalnie trafił pod opiekę wolontariuszek fundacji, gdzie przechodzi kwarantannę i profilaktykę zdrowotną, a już niedługo będzie szukał domu tymczasowego bądź stałego.
Bueno jest bardzo ciekawskim kotkiem i lgnie do człowieka, jest pełen kociakowej energii i chętnie się bawi. Szukamy dla niego domu choćby tymczasowego bez małych dzieci, w którym znajdzie towarzystwo innych zwierzaków.