Coral po przeprowadzce do nowego domu nie miała żadnych problemów z aklimatyzacją, po prostu od wejścia czuła się jak u siebie Zwiedziła wszystkie kąty radośnie biegając w tą i z powrotem, odwiedziła kuwetę, pobawiła się, zjadła, a wieczorem mruczała do snu kołysankę swoim nowym opiekunkom
Coral jest wielkim głodomorem i kiedy jest głodna głośno domaga się jedzenia, budzi swoich ludzi skacząc po nich w nocy, mruczy przy tym jak traktor |
Jeśli chcesz przeczytać historię Corala, znajdziesz ją na naszym forum.