Łagodny, towarzyski, dorosły kot Walerian
Walerian dużo przeszedł... Najpierw jako kot wolno żyjący, prawdopodobnie wyrzucony z domu, z uszkodzoną łapą i połamanymi od uderzenia zębami, brudny i niepozwalajacy zbliżyć się człowiekowi. A dzisiaj? Domowy misiek i przytulas mruczący nawet w reakcji na swoje imię. Walerian to weteran również jeśli chodzi o jego kartotekę medyczną: operacje łapy, powiek, polipa w uchu, alergia, ciągłe podawanie leków, również tych dla kota nerkowego, liczne wizyty w gabinetach weterynaryjnych - to jego kocia codzienność. Ale Walerian to łagodny olbrzym, wszelkie zabiegi przyjmuje ze spokojem, pozwala się pielęgnować i dbać o siebie. Wobec innych kotów jest bardzo przyjazny, bawi się z nimi, zaczepia, a czasem nawet kuśtykając pogalopuje w pogoni za innym futrem. Najważniejszy jest jednak dla Waleriana człowiek i miejsce obok niego, najlepiej z własną poduszeczką pod głową i głaszczącą go ręką.