Lekarz weterynarii w pierwszej kolejności odnotował odwodnienie drugiego stopnia, oczy małej koteczki były zapadnięte, temperatura ciała w granicach dolnej normy 38,1 C. Nie obciążała prawej kończyny.
Dalsza diagnostyka wykazała złamanie prawej tylnej kończyny na poziomie kości udowej - złuszczenie nasady kości udowej, złamanie kości biodrowej bez przemieszczenia krzyżowo-biodrowego. Kręgozmyk odcinka L7-S, podejrzenie zerwania ścięgna mięśnia brzuchatego łydki.
Zabieg umówiliśmy już na następny dzień, gdzie nasz Doktor Chirurg zastosowała względem złamania nasady dalszej kości udowej osteosyntezę, która polega na unieruchomieniu złamania niezbędnego do prawidłowego gojenia kości. Zastosowano gwoździe KIRSCHNERA.
Złamaną część kości prawej przed panewką pozostawiono do zagojenia, ze względu iż koteczka Luna próbowała chodzić - zalecono ograniczenie ruchu na około 3 tygodnie. Zabieg odbył się bez komplikacji w znieczuleniu wziewnym. Koteczka została otoczona opieką przez rodzinę chłopca, który ją znalazł. Gdyby nie jego uważność na otoczenie i wrażliwość wpojona przez rodziców, mała Luna nie miałaby szans na przeżycie.
Aktualnie Luna czeka na kolejne kontrole i zabiegi.
Finansowanie tej operacji nie było przez nas planowane, a obecnie przyjmujemy przed zimą wiele kotów, które wymagają opieki. Prosimy mocno o wsparcie finansowe dla leczenia Luny!