Hope została znaleziona jako niespełna dwumiesięczne kocie dziecię. Zauważył ją człowiek, któremu nie był obojętny los kici. Widoczny zły stan oczu wymagał natychmiastowej interwencji, więc Hope niezwłocznie trafiła na kilkudniową hospitalizację. Obecnie wesoło kociakuje w domu tymczasowym.
Hope to przeurocza futrzana kulka. Idealna reprezentantka słowa "kociak". Je za dwóch, rojbruje za trzech, a normę słodkości wyrabia za całe stado. Jej ciekawość napędza odwagę. Kotka bardzo łatwo dostosowuje się do zmian. Zostawanie samej w domu jej niestraszne, jednak najlepiej czuje się, dotrzymując towarzystwa. Monotonna praca zdalna? Zapomnij! Nudne wykłady online na studiach? To już przeszłość! Jeśli zawsze marzył*ś, by móc napisać to magiczne zdanie: "Przepraszam, kot przebiegł mi po klawiaturze", to właśnie nadeszła niepowtarzalna okazja. Pomimo młodego wieku Hope bardzo ambitnie podchodzi do robienia kariery - możesz pożegnać się z wszelkimi ekranami, myszkami czy klawiaturami, teraz należą do niej.
Ta mała rozrabiara może i lubi zgrywać twardzielkę, jednak przylepa z niej ogromna. Uwielbia dostawać buziaki i testować elastyczność ludzkiego ciała, wciskając się gdzie popadnie. Samotność to słowo, które zniknie z Twojego życia - mały cień będzie podążał za Tobą w każdy zakamarek domu.